WIERZE UFAM MIŁUJĘ

„W KAŻDEJ CHWILI MEGO ŻYCIA WIERZĘ, UFAM, MIŁUJĘ” — ZOFIA KOSSAK-SZCZUCKA

  • Słowo Boże na dziś

  • NIC TAK NIE JEST POTRZEBNE CZŁOWIEKOWI JAK MIŁOSIERDZIE BOŻE – św. Jan Paweł II

  • Okaż mi Boże Miłosierdzie

  • JEZU UFAM TOBIE W RADOŚCI, JEZU UFAM TOBIE W SMUTKU, W OGÓLE JEZU UFAM TOBIE.

  • Jeśli umrzesz, zanim umrzesz, to nie umrzesz, kiedy umrzesz.

  • Wspólnota Sióstr Służebnic Bożego Miłosierdzia

  • WIELKI POST

  • Rozważanie Drogi Krzyżowej

  • Historia obrazu Jezusa Miłosiernego

  • WIARA TO NIE NAUKA. WIARA TO DARMO DANA ŁASKA. KTO JEJ NIE MA, TEGO DUSZA WYJE Z BÓLU SZUKAJĄC NAUKOWEGO UZASADNIENIA; ZA LUB PRZECIW.

  • Nie wstydź się Jezusa

  • SŁOWO BOŻE

  • Tak mówi Amen

  • Książki (e-book)

  • TV TRWAM

  • NIEPOKALANÓW

  • BIBLIOTEKA W INTERNECIE

  • MODLITWA SERCA

  • DOBRE MEDIA

  • Biblioteki cyfrowe

  • Religia

  • Filmy religijne

  • Muzyka religijna

  • Portal DEON.PL

  • Polonia Christiana

  • Muzyka

  • Dobre uczynki w sieci

  • OJCIEC PIO

  • Św. FAUSTYNA

  • Jan Paweł II

  • Ks. Piotr Pawlukiewicz

  • Matka Boża Ostrobramska

  • Moje Wilno i Wileńszczyzna

  • Pielgrzymka Suwałki – Wilno

  • Zespół Turgielanka

  • Polacy na Syberii

  • SYLWETKI

  • ŚWIADECTWA

  • bEZ sLOGANU2‏

  • Teologia dla prostaczków

  • Wspomnienia

  • Moja mała Ojczyzna

  • Zofia Kossak

  • Edith Piaf

  • Podróże

  • Czasopisma

  • Zdrowie i kondyncja

  • Znalezione w sieci

  • Nieokrzesane myśli

  • W KAŻDEJ CHWILI MOJEGO ŻYCIA WIERZĘ, UFAM, MIŁUJĘ.

  • Prezydent Lech Kaczyński

  • PODRÓŻE

  • Pociąga mnie wiedza, ale tylko ta, która jest drogą. Wiedza jest czymś wspaniałym, ale nie jest najważniejsza. W życiu człowieka najważniejszym jest miłość – prof. Anna Świderkówna

  • Tagi wpisów

    A.Zybertowicz A.Świderkówna Anna German Bł.K. Emmerich Bł. KS. JERZY Bł.M.Sopoćko Dąbrowica Duża Edith Piaf Jan Pospieszalski Jarosław Marek Rymkiewicz kard.Stefan Wyszyński Kardynał H. Gulbinowicz Kijowiec Kodeń Koniuchy ks.A.Skwarczyński Ks.Tymoteusz M.Rymkiewiecz Prof.Kieżun tv media W.Cejrowski Z.Gilowska Z.Kossak Z.Krasnodębski Św.M. Kolbe Żołnierze wyklęci
  • Cytat na dziś

    Dostęp do internetu ujawnia niewyobrażalne pokłady ludzkiej głupoty.

HISTORIA I KULT OBRAZU MATKI BOŻEJ NIEUSTAJĄCEJ POMOCY z Lwowa (obecnie Kalisz)

Posted by tadeo w dniu 4 czerwca 2012


Znalezione obrazy dla zapytania OBRAZU MATKI BOŻEJ NIEUSTAJĄCEJ POMOCY z Lwowa

Szczególnym rysem karmelitańskiej pobożności jest kult Matki Bożej i św. Józefa. Pierwszy, zreformowany klasztor karmelitanek, założony w 1562 roku przez św. Teresę w rodzinnej Avili, był pod wezwaniem Opiekuna św. Rodziny – św. Józefa.

Nieprzewidziane wyroki Boskie jOpatrzności spowo­dowały, że właśnie Kalisz – miasto św. Józefa – przy­jął gościnnie w 1946 r. bezdomne karmelitanki. Można by rzec, że powtórzyła się ewangeliczna scena, gdy św. Józef przyjął Maryję do swego domu – siostry przy­wiozły bowiem z sobą swój najcenniejszy skarb cu­downy obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy.

Matka Najświętsza w tym wizerunku raczyła wejść w życie zgromadzenia ponad 100 lat temu. Ikona przywie­ziona z Rzymu w 1880 r. przez Kard. Albina Dunajewskiego a będąca wierną kopią obrazu z rzymskiego kościoła OO Redemptorystów, pobłogosławiona przez papieża Leona XIII została ofiarowana trzem siostrom karmelitan­kom bosym, gdy udawały się one na fundację do Lwowa.Tam, na wschodnich kresach ziem Rzeczpospolitej Madonna o smagłej twarzy szybko podbiła serca wier­nych i doczekała się godnego dla siebie tronu. Już bo­wiem w roku 1895 obraz umieszczono w pięknym neogotyckim kościele, pw. Matki Bożej Nieustającej Pomo­cy, a ufundowanym przez hr. Raczyńskich.

Dzięki ofiarom lwowian wiedzionych miłością i wdzięcz­nością ku Matce Bożej powstał wspaniały, wielki ołtarz w formie złoconej rzeźby drewnianej z tryptykiem zawie­rającym kalwarię.

Nowa świątynia od początku swego istnienia stała się miejscem modlitwy mieszkańców miasta. Wielu doznało niezwykłych łask i cudów za przyczyną Matki Bożej, a cześć Maryi rozszerzyła się szczególnie wtedy, gdy niewidoma dziewczynka odzyskała cudownie wzrok.

Podczas I wojny światowej, a zwłaszcza w pierwszych latach powojennych, w czasie zagrożenia Lwowa, Matka Boża z kościoła sióstr Karmelitanek Bosych stała się szczególną Ucieczką i Orędowniczką. Mówią o tym licz­ne wota i zachowane pisemne świadectwa.

Doceniając bogactwo znamiennych łask material­nych i duchowych, ówczesny Arcybiskup Metropolita lwowski Ks. dr Bolesław Twardowski pomyślał o koronacji Obra­zu. Gdy w roku 1938 Arcypasterz specjalnym listem ogłosił swój zamiar, wierni z entuzjazmem zaczęli znosić złoto i klejnoty na korony. Sam akt koronacji miał miejsce 25 czerwca 1939 r. Ponieważ kościół przyklasztomy był mały, uroczystość koronacyjna odbyła się na Wzgó­rzach Wuleckich, gdzie procesjonalnie przeniesiono Cu­downy Wizerunek. W owym naturalnym amfiteatrze zgromadziły się wielotysięczne tłumy wiernych z kapła­nami i siostrami zakonnymi. Lwowski garnizon Wojska Polskiego wystawił kompanię honorową i wydelegował oficerów do niesienia Obrazu. Dokładny porządek uro­czystości podano w rozkazie garnizonowym nr 62 z dnia 22 czerwca 1939 r. podpisanym przez gen. bryg. Juliu­sza Zulaufa. Korony na głowę Dzieciątka i Maryi włożył Ks. Arcbp Bolesław Twardowski. Ten hołd dla Matki Bo­żej był również niejako ukoronowaniem jego życia; bo­wiem już wkrótce (w 1944 r.) Pan wezwał go do siebie. W testamencie Ks. Arcybiskup wyraził życzenie, by jego serce spoczęło u stóp Tej, której poświęcił całe życie. Wola ta została spełniona: serce Arcbpa B. Twardowskiego złożone w specjalnej urnie zostało przez siostry przewiezione do Kalisza i spoczywa w wewnętrznej ka­plicy zgromadzenia, opodal ukoronowanego Wizerunku. Obecnie Matka Boża króluje w niewielkiej kaplicy naprzedmieściu Kalisza i zawsze hojna, nie przestaje tu rozdawać łask swoich Poznamy je dopiero w wiecz­ności. Podobnie jak przed wiekiem tak i dzisiaj wierni Przychodzą przed oblicze Matki. Za Jej pośrednictwem proszą o pomoc i zostają wysłuchani. Dowodem tego są ustne i pisemne podziękowania oraz składane wota.

Niech zatem 50 rocznica koronacji Obrazu Matki Bożej Nieustającej Pomocy stanie się gorącym dziękczynieniem za hojność Jej macierzyńskiego serca, niech przyczyni się do wzrostu Jej Chwały i niechaj będzie przypomnie­niem, że Maryja zawsze tu czeka gotowa w każdej chwili przyjść z pomocą tym, którzy Jej ufają. Ikona Matki Bo­żej Nieustającej Pomocy jest bowiem plastycznym wyra­zem bogatej treści teologicznej, a mianowicie tej wielkiej prawdy, że Boże Macierzyństwo Maryi stanowi Jej naj­wyższą godność oraz źródło wszelkich łask i przywile­jów. Maryja złączona ściśle z misterium Chrystusa jest dla nas Nieustającą Pomocą wobec Boga i wciąż rodzi dla nieba nowe dzieci, dzieci te zaś znajdują w Niej Nie­ustającą Macierzyńską Miłość, która wzywa je i prowadzi w dążeniu do świętości. Ona trzyma w swej dłoni wszech­mocne ręce Jezusa i pragnie nimi nas błogosławić. Oczy Maryi zwrócone na przybrane dzieci są pełne niewymow­nej słodyczy i miłosierdzia. To po prostu Matka nasza.

Przeczytaj także:

Matka Boża Nieustającej Pomocy

OBRAZY MATKI BOŻEJ PRZYWIEZIONE PO II WOJNIE ŚWIATOWEJ Z KRESÓW WSCHODNICH

Komentarze 2 to “HISTORIA I KULT OBRAZU MATKI BOŻEJ NIEUSTAJĄCEJ POMOCY z Lwowa (obecnie Kalisz)”

  1. […] HISTORIA I KULT OBRAZU MATKI BOŻEJ NIEUSTAJĄCEJ POMOCY z Lwowa (obecnie Kalisz) […]

  2. […] HISTORIA I KULT OBRAZU MATKI BOŻEJ NIEUSTAJĄCEJ POMOCY z Lwowa (obecnie Kalisz) […]

Dodaj komentarz