WIERZE UFAM MIŁUJĘ

„W KAŻDEJ CHWILI MEGO ŻYCIA WIERZĘ, UFAM, MIŁUJĘ” — ZOFIA KOSSAK-SZCZUCKA

  • Słowo Boże na dziś

  • NIC TAK NIE JEST POTRZEBNE CZŁOWIEKOWI JAK MIŁOSIERDZIE BOŻE – św. Jan Paweł II

  • Okaż mi Boże Miłosierdzie

  • JEZU UFAM TOBIE W RADOŚCI, JEZU UFAM TOBIE W SMUTKU, W OGÓLE JEZU UFAM TOBIE.

  • Jeśli umrzesz, zanim umrzesz, to nie umrzesz, kiedy umrzesz.

  • Wspólnota Sióstr Służebnic Bożego Miłosierdzia

  • WIELKI POST

  • Rozważanie Drogi Krzyżowej

  • Historia obrazu Jezusa Miłosiernego

  • WIARA TO NIE NAUKA. WIARA TO DARMO DANA ŁASKA. KTO JEJ NIE MA, TEGO DUSZA WYJE Z BÓLU SZUKAJĄC NAUKOWEGO UZASADNIENIA; ZA LUB PRZECIW.

  • Nie wstydź się Jezusa

  • SŁOWO BOŻE

  • Tak mówi Amen

  • Książki (e-book)

  • TV TRWAM

  • NIEPOKALANÓW

  • BIBLIOTEKA W INTERNECIE

  • MODLITWA SERCA

  • DOBRE MEDIA

  • Biblioteki cyfrowe

  • Religia

  • Filmy religijne

  • Muzyka religijna

  • Portal DEON.PL

  • Polonia Christiana

  • Muzyka

  • Dobre uczynki w sieci

  • OJCIEC PIO

  • Św. FAUSTYNA

  • Jan Paweł II

  • Ks. Piotr Pawlukiewicz

  • Matka Boża Ostrobramska

  • Moje Wilno i Wileńszczyzna

  • Pielgrzymka Suwałki – Wilno

  • Zespół Turgielanka

  • Polacy na Syberii

  • SYLWETKI

  • ŚWIADECTWA

  • bEZ sLOGANU2‏

  • Teologia dla prostaczków

  • Wspomnienia

  • Moja mała Ojczyzna

  • Zofia Kossak

  • Edith Piaf

  • Podróże

  • Czasopisma

  • Zdrowie i kondyncja

  • Znalezione w sieci

  • Nieokrzesane myśli

  • W KAŻDEJ CHWILI MOJEGO ŻYCIA WIERZĘ, UFAM, MIŁUJĘ.

  • Prezydent Lech Kaczyński

  • PODRÓŻE

  • Pociąga mnie wiedza, ale tylko ta, która jest drogą. Wiedza jest czymś wspaniałym, ale nie jest najważniejsza. W życiu człowieka najważniejszym jest miłość – prof. Anna Świderkówna

  • Tagi wpisów

    A.Zybertowicz A.Świderkówna Anna German Bł.K. Emmerich Bł. KS. JERZY Bł.M.Sopoćko Dąbrowica Duża Edith Piaf Jan Pospieszalski Jarosław Marek Rymkiewicz kard.Stefan Wyszyński Kardynał H. Gulbinowicz Kijowiec Kodeń Koniuchy ks.A.Skwarczyński Ks.Tymoteusz M.Rymkiewiecz Prof.Kieżun tv media W.Cejrowski Z.Gilowska Z.Kossak Z.Krasnodębski Św.M. Kolbe Żołnierze wyklęci
  • Cytat na dziś

    Dostęp do internetu ujawnia niewyobrażalne pokłady ludzkiej głupoty.

14 Pułk Ułanów Jazłowieckich

Posted by tadeo w dniu 20 listopada 2012


jazłow26229770_1812439632113976_1520714436296087669_n

Jazłowiec –  województwo tarnopolskie.
Pomnik ku czci ułanów jazłowieckich.
Zdjęcie z okresu międzywojennego.

Wstęp

14 Pułk Ułanów Jazłowieckich istniał mimo różnych zmian organizacyjnych, pociągających za sobą zmiany nazwy, z krótkimi przerwami prawie 30 lat. Odrodził się w postaci batalionu pancernego po blisko 50-ciu latach, miejmy nadzieję, że na stałe, choć ciągłe przemiany w Wojsku Polskim mogą zgotować jeszcze wiele różnych niespodzianek. Minęło 80-lecie powstania zalążka pułku na dalekim Kubaniu. Przebywanie i działania w różnych warunkach, reorganizacje, zmiany podległości, a tym samym respektowanie różnych instrukcji i regulaminów powodowało, co zrozumiałe, przezbrajanie i przemundurowywanie oddziałów pułku. Z pułku konnego stał się on naprzód oddziałem zmotoryzowanym, potem pieszym i pancernym.
Niniejsza publikacja ma za zadanie omówienie wszystkich tych zmian z dziedziny „barwy i broni”, a więc symboli, mundurów, wyposażenia, uzbrojenia, sprzętu bojowego i transportowego, a także zmian organizacyjnych w różnych okresach istnienia Ułanów Jazłowieckich.

Barwy Pułkowe

Proporczyk kanarkowy (bladożółty) z żyłką białą pośrodku

Otok kanarkowy (bladożółty); lampasy kanarkowe;

Na naramiennikach numer pułku 14, , cyfry z białego metalu pżypinane (ułani) lub haftowane srebrną nicią (oficerowie)

Treść książki jest ilustrowana fotografiami, rysunkami broni oraz barwnymi planszami. W nielicznych przypadkach, gdy nie udało się zdobyć koniecznych zdjęć z 14 Pułku Ułanów, wykorzystano fotografie z innych pułków, co zostało każdorazowo zaznaczone w podpisie.
W latach trzydziestych niektóre pułki kawalerii polskiej obchodziły swoje 25-te bądź 20-lecie mimo, że wszystkie one miały w roku 1918 paromiesięczne przerwy w swoim istnieniu. Jedynym pułkiem jazdy, który miał najdłuższy nieprzerwany okres służby dla II Rzeczypospolitej był 14 Pułk Ułanów Jazłowieckich – Kawaler Orderu Virtuti Militari. Jego stałym garnizonem był Lwów jedyne polskie miasto przed wojną 1939 roku odznaczone tym samym orderem za odzyskanie go „Zawsze Wiernego” dla Polski z rąk ukraińskich. To też zobowiązywało i Ułani Jazłowieccy w kampanii wrześniowej nie zawiedli. Za nią to, a szczególnie za szarżę pod Wólką Węglową zasłużyli na ponowne odznaczenie tym najstarszym polskim orderem wojennym. Ponieważ nie można dwukrotnie odznaczać pułku Krzyżem Virtuti Militari 14 Pułk Ułanów otrzymał prawo umieszczenia na wstęgach państwowych przy sztandarze napisu haftowanego złotymi nićmi: „Wyróżniony za niezwykłe męstwo w kampanii 1939 roku w Polsce”.

I. ZARYS HISTORII PUŁKU

Jednym z licznie tworzonych podczas rewolucji bolszewickiej oddziałów polskich był od lutego 1918 roku szwadron pod dowództwem kpt. Szmidta, na terenie Rumunii, który dołączył do rosyjskich formacji kontrrewolucyjnych na Kubaniu. W sierpniu tegoż roku szwadron dołącza do oddziałów polskich gen. Lucjana Żeligowskiego i rozrasta się do dywizjonu pod komendą rtm. Ryszarda Perkowskiego. We wrześniu dowództwo obejmuje mjr Konstanty Plisowski. 1 i 2 szwadron składają się w większości z żołnierzy 1 i 3 Pułku Ułanów I Korpusu Polskiego w Rosji, którzy liczą na odtworzenie swoich macierzystych pułków. W 3-cim szwadronie są sami oficerowie. Oficjalną nazwą oddziału była: „Dywizjon 1-ej Dywizji Jazdy przy 4-tej Dywizji Strzelców Polskich gen. Żeligowskiego”. Organizujący się dywizjon jednocześnie cały czas walczy z bolszewikami i szkoli się.
W listopadzie 1918 roku dywizjon wymaszerował do Noworosyjska, skąd po przymusowym tam pobycie, dopiero w styczniu 1919 r. został przetransportowany morzem do Odessy, gdzie czekał jeszcze jeden sformowany szwadron. Dywizjon staje się więc Pułkiem Ułanów 1 Dywizji Jazdy przy 4 Dywizji Strzelców Polskich. Dowodzi nim nadal mjr Konstanty Plisowski, a szwadronami – 1-szym rtm. Tadeusz Dziewicki, 2-gim por. Kazimierz Plisowski, brat Konstantego, 3-cim rtm. Jan Taube, 4-tym rtm. Marian Obertyński, karabinów maszynowych por. Czesław Jakubowski. Pułk liczy 98 oficerów, 530 szeregowych i tylko 256 koni, ale wkrótce dokupiono 400. Pułk pełni służbę w Odessie razem z oddziałami francuskimi i greckimi.
3 kwietnia 1919 r. oddziały interwencyjne opuszczają miasto przed ofensywą bolszewicką. Pułk walczy jako straż tylna oddziałów wycofujących się w kierunku Rumunii i przeprawia się przez wezbrany Dniestr w nadzwyczaj trudnych warunkach. Podczas postoju w Besarabii szwadrony biją się nadal z oddziałami sowieckimi. Pułk w tym czasie wzmocnił swoimi ludźmi szeregi 6 Pułku Ułanów. Jeszcze w Odessie dopomógł w uratowaniu i następnie w przeprowadzeniu do kraju polskich koni wyścigowych, które od roku 1915 znajdowały się na odesskim torze wyścigowym.

Jazłowiec - poczet sztandarowy - zdjęcia, foto galerie, fotki, zdjęcie

14 pułk ułanów Jazłowieckich – poczet sztandarowy w Jazłowcu

31 maja 1919 roku pułk transportem kolejowym skierowano do Czerniowiec, skąd pomaszerował do Polski, 15 czerwca przekraczając granicę pod Śniatynem. 25 czerwca oddziały pułku rozpoczynają działania przeciwko wojskom ukraińskim nad Dniestrem, a następnie biorą udział w ofensywie gen. Lucjana Żeligowskiego.
W początkach lipca ciężkie walki nad Strypą. Pułk zdobywa przewagę nad liczniejszym nieprzyjacielem dzięki częstym, zdecydowanym i brawurowym szarżom.
11 lipca pułk: wraz z jednym szwadronem 6 Pułku Ułanów rozpoczyna od rana walkę z przeważającymi siłami Ukraińców (około 2500 bagnetów, 50 ckm, 4 baterie artylerii/, odnosząc na kolejnych odcinkach zwycięstwo, ale siły pułku stopniały do 200 szabel. Po krótkim odpoczynku ułani zdobyli miasto i klasztor w Jazłowcu. Następnego dnia, mimo ciężkiej walki i nowych strat z przeważającym wrogiem. Pułk znów triumfuje. 13 lipca 1919 roku jest trzecim, zwycięskim dniem bojów pułku pod Jazłowcem. Pułk o tak niskich stanach zadaje Ukraińcom nieproporcjonalnie wysokie straty w zabitych i rannych bierze do niewoli ponad 1500 jeńców, w tym wielu oficerów, 37 karabinów maszynowych i 16 armat.
Mimo poważnych strat poniesionych w dotychczasowych zmaganiach frontowych, pułk zaraz następnego dnia ruszył w pościg za nieprzyjacielem i na stacji Iwanie Puste zdobył kilka pociągów ze sprzętem, bronią i żywnością. Dopiero wówczas, po parodniowym wypoczynku, wszedł w skład III Brygady Jazdy gen. Jana Sawickiego, maszerując na Wołyń, gdzie rozpoczął działania przeciwko wojskom sowieckim, wkraczając 15 sierpnia do Zasławia, jak podano w „Zarysie historii wojennej 14 Pułku …” rozkazem Naczelnego Wodza z dnia 12 sierpnia 1919 r. Pułk otrzymał kolejny numer 14 i nazwę Jazłowiecki na pamiątkę zwycięskiego boju pod tą miejscowością.
Żaden z dotychczasowych kronikarzy pułku, ani mjr Witold Czaykowski w wydanym w roku 1928 „Zarysie historii wojennej 14-go Pułku Ułanów Jazłowieckich”, ani w powojennej pracy zbiorowej „Dzieje Ułanów Jazłowieckich” (Londyn 1988), czy we wcześniejszej metryce pułku w „Rodowodach jazdy polskiej 1914-1917” (Londyn 1983) nie wspomniał o perturbacjach z nazwą pułku na skutek czyjejś pomyłki w Ministerstwie Spraw Wojskowych.
Otóż w Dodatku Tajnym Nr 9 do Dziennika Rozkazów Wojskowych z dnia 11 września 1919 roku, pozycja 78 z datą 5 sierpnia, tegoż roku dotyczyła dwóch pułków, a treść była następująca:
„Nadanie 6 pułkowi ułanów nazwy „Kresowych”, unieważnia się dotychczasową nazwę „Jazdy Lwowskiej”. Utworzenie 14 pułku ułanów „Kaniowskich” ze stałym miejscem postoju we Lwowie” .
Dopiero Dziennik Rozkazów Tajnych Nr 1 z roku 1920 w punkcie 19 z datą 31 stycznia sprostował to stwierdzając, że w wyżej wymienionym rozkazie „…należy przeprowadzić poprawkę mylnie tam podanych nazw 6 i 14 pułku ułanów, które winny brzmieć: 6 pułk ułanów Kaniowskich, 14 pułk ułanów Jazłowieckich”.
Rzeczywistość była jednak inna. W dniu 5 sierpnia 1919 roku Departament Ministerstwa Spraw Wojskowych w porozumieniu z Naczelnym dowództwem Wojska Polskiego wydał rozkaz nr 6496/Mob., zgodnie z którym Pułk Ułanów 1 Dywizji Jazdy został przemianowany na 14 Pułk Ułanów Kresowych.
Informację tę zawdzięczamy p. dr Aleksandrowi Smolińskiemu, który natrafił na ten dokument w zbiorach Centralnego Archiwum Wojskowego (0 I ND 301.7.15), za co należy mu się podziękowanie.
Szwadron zapasowy pułku organizuje się we Lwowie, a pułk przez miesiąc odpoczywa w Wiązowcu, uzupełniając braki w ludziach, koniach i sprzęcie. W początkach października dwa szwadrony pułku walczą zwycięska pod miasteczkiem Jaruń. Po tej akcji 14 Pułk Ułanów zostaje przerzucony do Żółkwi, gdzie przebywa aż do wiosny 1920 roku. Na miejsce części ochotników szwadrony otrzymały poborowych, których w przyspieszonym tempie szkolono.
11 kwietnia 1920 roku transporty kolejowe przerzuciły pułk do Szepetówki, gdzie rozpoczęto przygotowania do działań na froncie w składzie dywizji gen Jana Romera. 25 kwietnia przekroczono rzekę Słucz i uderzono na kawalerię sowiecką maszerując do Koziatyna. Po nocnej bitwie ze zmiennym szczęściem o koziatyński węzeł kolejowy. Został on zdobyty. W ręce Polaków dostały się ogromne zapasy broni i sprzętu oraz parę tysięcy jeńców, w czym niebagatelny udział mieli Ułani Jazłowieccy. W dalszym marszu pułk otrzymał uzupełnienie szwadronem marszowym. Działania patroli pod Korsuniem nie powiodły się. Por. Bohdan Zaremba dostał się do niewoli, a podchorąży Mieczysław Wiszniewski, aby tego uniknąć, zastrzelił się.

14 pułk Ułanów Jazłowieckich we Lwowie.

Pod koniec maja 1920 r. Sowieci rozpoczęli ofensywę, zmuszając Polaków do odwrotu. 14 Pułk Ułanów cofa się do Rokitna, walcząc z przeważającymi oddziałami Budionnego pod wsią Nataszka. Następują coraz cięższe walki. Pułk wielokrotnie szarżuje pod Antonowem i Rohoźną. Pod wsią Wernyhorodek: i Wierbołozy, będąc w straży tylnej ratuje od zagłady piechotę 6 Armii. Odwrót za Słucz. Ułani Jazłowieccy w ciągłych walkach ponoszą tak ciężkie straty w zabitych i rannych, ludziach i koniach, że stan pułku zmniejsza się do 100 szabel. 7 lipca pułk zostaje przesunięty do wsi Sitno pod Zamościem celem uzupełnienia stanów.

Jazłowiec - koronacja statuy Najświętszej Maryi Panny Jazłowieckiej - zdjęcia, foto galerie, fotki, zdjęcie

Jazłowiec – koronacja statuy Najświętszej Maryi Panny Jazłowieckiej w dniu 9 VII 1939 r. przez ks. Kardynała Augusta Hlonda, Prymasa Polski

Dotychczasowy dowódca pułku płk Konstanty Plisowski obejmuje IV Brygadę Jazdy, a pułk przejmuje mjr Jerzy Bardziński. 25 lipca Ułani Jazłowieccy ponownie wychodzą na front do Grochowa, skąd już w styczności z nieprzyjacielem do Beresteczka. Ciężki bój pod Szczurowicami. Pułk przechodzi do W Brygady Jazdy pod komendę swego dawnego dowódcy płk Plisowskiego. Ciężkie walki i takież straty pod Smarzowem, Michajłówką, Niestanicą. 18 sierpnia Pułk: Jazłowiecki powstrzymuje kawalerię Budionnego w marszu do Lwowa, tracąc rannego dowódcę. W zastępstwie dowodzi rtm. Piotr Massalski. Walki przenoszą się nad Bug. Rannego rtm. Massalskiego zastępuje kpt. artylerii konnej Michał Belina-Prażmowski.
14 Pułk Ułanów bierze udział w największej bitwie kawaleryjskiej tej wojny pod Komarowem, będącej początkiem końca armii konnej Budiennego. Pułk otrzymuje uzupełnienie w ludziach i koniach. W bitwie pod Kosmowem nad Bugiem ginie kpt. Prażmowski. Pułk przejmuje płk: Sergiusz Zahorski. Trwa pościg za wrogiem w ciągłych walkach, przez Równe i Ostróg. Wypady za Słucz. Udział w zagonie na Korosteń i powrót nad Słucz. Po podpisaniu zawieszenia broni Ułani Jazłowieccy przechodzą pod Łuck, gdzie zimują, a w marcu 1921 roku pod Tomaszów. Lubelski. Tam 20 marca Marszałek Józef Piłsudski wręczył dowódcy pułku mjr Bardzińskiemu sztandar ufundowany przez wychowanki SS. Niepokalanek w Jazłowcu i odznaczył go Krzyżem. Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari ze słowami: „Za krew przelaną, za trudy i cierpienia, za to, że w chwilach ogólnego zwątpienia pułk nie zwątpił o zwycięstwie i śmiało idąc ku niemu, pociągnął innych”. A pułk stracił w poległych i zmarłych 11 oficerów i 101 szeregowych. Rannych było 31 oficerów i 273 podoficerów i ułanów. Nie wymienia się zaginionych, a było ich wielu. Prócz sztandaru Kawalerami Orderu Virtuti Militari zostało 83 żołnierzy pułku oraz przyznano 379 Krzyży Walecznych. 14 Pułk Ułanów wziął do niewoli ponad 4500 jeńców, zdobył 43 działa, około 120 ckm, 2 samochody pancerne i wiele innej broni i sprzętu.
1 kwietnia 1921 roku dowódcą pułku został mjr Albert Wielopolski, a w tym samym roku w listopadzie Ułani Jazłowieccy stanęli w swym stałym już garnizonie na Łyczakowie we Lwowie. 8 lutego 1922 roku pułk obejmuje płk Konstanty Przeździecki, a od niego dowództwo przejmuje 16 grudnia 1925 roku płk S.G. Marian Przewłocki. Następnym dowódcą pułku jest od 14 maja 1927 roku płk Antoni Szuszkiewicz. Od 23 marca 1932 r. ppłk dypl. Andrzej Kunachowicz, wreszcie od 4 lutego 1936 roku płk Edward Godlewski, który dowodzi pułkiem w kampanii wrześniowej 1939 roku.
W przededniu wybuchu wojny 1939 r. i podczas niej 14 Pułk Ułanów wchodził w skład Podolskiej Brygady Kawalerii dowodzonej przez płk dypl. Leona Strzeleckiego i wraz z nią był w Armii „Poznań” gen. dyw. Tadeusza Kutrzeby. Po mobilizacji rozpoczętej 27 sierpnia pułk transportami kolejowymi został przerzucony do stacji Nekla koło Poznania skąd pomaszerował pod Sierosław na dozór Warty. 4 września, bez kontaktu z nieprzyjacielem, przeszedł w okolice Gniezna, skąd maszerował w kierunku wschodnim wraz z całą Armią „Poznań”. Walki z Niemcami pod Wartkowicami. Zwycięska bitwa części pułku pod Gostkowem 10 września. Odwrót przez Łęczycę i walki nad Bzurą. Poważne straty zadaje pułkowi lotnictwo niemieckie. Na piaszczystych drogach Puszczy Kampinoskiej tabory pułku zostały doszczętnie zniszczone. 17 września pod górkami w czterogodzinnej ciężkiej walce okupionej dużymi stratami, nieprzyjaciel na tym odcinku został pokonany. Po nocnym wyczerpującym marszu w kierunku Modlina, Brygada Podolska na rozkaz gen. bryg. dr Romana Abrahama, który od dwóch dni dowodził grupą Kawalerii, maszeruje na pomoc Warszawie. Pułk włącza się do walki o Sieraków i zajmuje jego północną część. Pluton przeciwpancerny odpiera atak czołgów niemieckich, niszcząc kilka z nich. W dalszej drodze do stolicy płk: Godlewski pod Wólką Węglową decyduje się na przebicie przez linie niemieckie szarżą i pułk wykonuje ją, dochodząc do Bielan. W szarży przez zaporę ognia artyleryjskiego, karabinów maszynowych i broni ręcznej okopanych Niemców, pułk traci ponad 100 zabitych i wielu rannych, którzy dostają się do niewoli. Ogromne straty w koniach. W koszarach 1 Pułku Szwoleżerów, dokąd pułk został skierowany, przekonano się, że po trzytygodniowych walkach w pułku pozostało 14 oficerów, 29 podoficerów i 388 ułanów oraz tylko 280 koni, 7 ckm, 2 działka ppanc., 5 wozów taborowych i 2 kuchnie polowe.


Pułk wzmocniony szwadronami 6 Pułku Ułanów Kaniowskich broni Warszawy na odcinku od Wisły do ulicy Czerniakowskiej. 26 września dowództwo pułku od ciężko chorego płk: Godlewskiego przejmuje rtm. Andrzej Sozański. Jeszcze 28 września, tuż przed wejściem w życie umowy kapitulacyjnej, pułk wykonał kontratak na ulicy Czerniakowskiej, ponosząc ostatnie straty w zabitych w tej kampanii.
W roku 1939 14 Pułk Ułanów Jazłowieckich stracił w zabitych i zaginionych 12 oficerów i około 250 szeregowych oraz w rannych 5 oficerów i ponad 200 szeregowych. Za tę kampanię przyznano pułkowi 4 Złote Krzyże Virtuti Militari i 26 Srebrnych oraz odznaczono Krzyżem Walecznych 47 żołnierzy.
Po kapitulacji Warszawy oficerowie dostali się do niewoli niemieckiej i w oficerskich obozach jeńców przebywali aż do ich wyzwolenia w roku 1945.
Szwadron marszowy 14 Pułku walczył w składzie nadwyżek Kresowej Brygady Kawalerii pod nazwą Dywizjonu Rozpoznawczego i 22 września dostał się do niewoli sowieckiej. Natomiast nadwyżki mobilizacyjne i szwadron zapasowy pułku pod dowództwem mjr Stefana Starnawskiego przeszły do Ośrodka Zapasowego Podolskiej Brygady Kawalerii koszarach 6 Pułku Ułanów Stanisławowie 14 września został sformowany Marszowy Pułk Podolskiej Brygady Kawalerii pod dowództwem ppłk Włodzimierza Gilewskiego z 6 Pułku Ułanów, którego zastępcą był mjr Stefan Starnawski, a szwadrony 2 i 3 z 14 Pułku Ułanów. Pułk ten miał zabezpieczać mosty na Dniestrze w rejonie Żurawno – Żydaczów. Po wkroczeniu na teren Polski oddziałów sowieckich, Pułk Marszowy otrzymał rozkaz przejścia na teren Węgier co wykonał. Granicę węgierską przekroczyły też nadwyżki Ośrodka Zapasowego ze Stanisławowa.
Dzięki staraniom oficerów pułku, którzy poprzez zielone granice dotarli z Węgier i Rumunii do Francji, w marcu 1940 roku zorganizowano pod dowództwem mjr Starnawskiego 3 batalion im. Ułanów Jazłowieckich w 10 :Brygadzie Kawalerii Pancernej gen. Bryg. Stanisława Maczka, który z bronią, drogą morską przedostał się do Wielkiej Brytanii. Tam w ramach Polskich Sił Zbrojnych nie zaprzestano starań o odtworzenie pułku W nowej organizacji polskich oddziałów zebrano Jazłowiaków w 1 batalionie strzelców I Brygady Strzelców, któremu nadano miano „imienia 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich”. Dowódcą batalionu był płk dypl. Witold Gierulewicz. Jednak Naczelny Wódz gen. Władysław Sikorski rozkazem z dnia 8 października 1940 roku odmówił zgody na oficjalne nadanie nazwy 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich. Dopiero po interwencji gen. Maczka, pod którego rozkazami batalion był w 10 Brygadzie Kawalerii Pancernej, rozkaz Naczelnego Wodza został odwołany. W batalionie rozpoczęto szkolenie żołnierzy specjalnościach koniecznych w przyszłym pułku pancernym, jakim miał być ten oddział 10 Brygadzie. W roku 1942 „de nomine” batalion a „de facto” pułk otrzymał czołgi.
W maju tegoż roku dowódcą pułku (batalionu/ został mjr Stefan Starnawski. 17 sierpnia 1942 r. batalion wreszcie został przemianowany na 14 pułk Kawalerii Pancernej i był w składzie 1 Dywizji Pancernej. W październiku 1943 roku na skutek reorganizacji dywizji pułk oddaje część swoich ludzi do innych pułków, a sam przechodzi w skład 16 Samodzielnej Brygady Pancernej.
8 stycznia 1944 roku zostaje mu wreszcie nadana nazwa 14 Pułk Ułanów Jazłowieckich. W maju tegoż roku pułk ponownie oddaje swoich żołnierzy na uzupełnienie oddziałów 1 Dywizji Pancernej i zostaje skadrowany, mając znikome stany. Po sukcesywnym uzupełnianiu stanów przez Polaków – jeńców z armii niemieckiej dokąd byli przymusowo wcielani, pułk ponownie się, rozrasta Jednak Ułani Jazłowieccy nie wzięli już udziału w walkach. W roku 1946 14 Pułk Ułanów Jazłowieckich został przemianowany na 114 Oddział Polskiego Korpusu Przysposobienia i Rozmieszczenia, który rozwiązano 2 października 1947 roku.


W Armii Krajowej według planu Odtwarzania Sił Zbrojnych formowano te oddziały, które przed wojną stacjonowały na danym terenie We Lwowie dotyczyło to między innymi 14 Pułku Ułanów, który w Armii Krajowej był tylko z nazwy, kawalerią, bo w rzeczywistości składał się ze szwadronów pieszych, a założeniu miał być nie pułkiem konnym lecz zmotoryzowanym. Plutony i następnie po rozwinięciu szwadrony nosiły nazwę, „oddziałów leśnych” mimo, że nie były rozmieszczone w lasach, ale w ich pobliżu, we wsiach i osadach położonych na wschód od miasta. W tych oddziałach nie było prawie zupełnie Jazłowiaków z poprzedniego okresu istnienia pułku, ani wśród kadry oficerskiej, ani wśród szeregowych. Na dowódcę pułku wyznaczono uciekiniera z niewoli niemieckiej, kapitana armii jugosłowiańskiej, Serba, Dragana Sotiroviča pseudonim „Draża”. Pułk wiosną 1944 r. liczył blisko 900 ludzi.
Początkowo oddziały leśne 14 Pułku Ułanów broniły polskich wsi przed napadami Ukraińców. W akcji „Burza”, po zbliżeniu się do Lwowa frontu sowieckiego, oddziały Armii Krajowej Okręgu Lwowskiego współdziałały z wojskami Armii Czerwonej w zdobyciu Lwowa i w walkach z Niemcami. „W podzięce” za to sowieci rozbroili Polaków, oficerów aresztowali, szeregowych wcielili do Armii Czerwonej, a opornych też aresztowali skazując na wieloletni pobyt w łagrach. Część 14 Pułku udało się kpt. „Draży” wyprowadzić za San i dalej przez Śląsk: aż do amerykańskiej strefy okupacyjnej Niemiec, ratując w ten sposób przed represjami ZSRR. Według niepełnej listy strat, podczas działań pułku we Lwowie i jego okolicach poległo i zmarło z ran ponad 30 żołnierzy 14 Pułku Ułanów.
Przez prawie 50 lat tradycje Pułku Ułanów Jazłowieckich podtrzymywały Koło Pułkowe – emigracyjne, londyńskie, założone jeszcze podczas wojny w roku 1942 w Szkocji, które działa w ramach Zrzeszenia Kół Pułkowych Kawalerii, a przez szereg lat czynne też były jego sekcje w Szkocji, Francji i Kanadzie oraz Koła w kraju, które przez wiele lat istniały na pół konspiracyjnie – we Wrocławiu od lipca 1947 roku i w Warszawie, powstałe parę miesięcy później.
Dopiero zmiany w Wojsku Polskim, zarówno organizacyjne, jak przede wszystkim ideowe, pozwoliły na nawiązywanie do tradycji dawnych bohaterskich pułków, o których przez wiele lat nie można było oficjalnie wspominać, a jednocześnie nie przekreślano bojowych dziejów oddziałów z czasów walk z Niemcami na froncie wschodnim.
W roku 1995 9 Zmechanizowany w Stargardzie Szczecińskim został przeformowany 6 Brygadę Pancerną, a decyzją ministra obrony narodowej z 20 marca 1996 otrzymuje ona nazwę 6 Brygady Kawalerii Pancernej im. Gen. Konstantego Plisowskiego, przejmując w ten sposób tradycje Podolskiej Brygady Kawalerii, która niegdyś też była 6 Brygadą Jazdy. 1 Batalion Czołgów brygady przejął tradycje 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich. Uroczystość przekazania tradycji i wręczenia sztandaru brygadzie odbyła się w dniach 30 i 31. sierpnia 1996 roku. Brygadą dowodził ppłk dypl. Piotr Pcionek, a 1 Batalionem Czołgów Ułanów Jazłowieckich kpt. Waldemar Janiak, mianowany majorem w roku 1998.

http://odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=374015

Przeczytaj także: 

14 Pułk Ułanów Jazłowieckich – tradycje i zwyczaje pułkowe

UŁANI JAZŁOWIECCY – DOROCZNY PATROL UŁANÓW JAZŁOWIECKICH DO KLASZTORU W JAZŁOWCU

Modlitwa Ułana Jazłowieckiego

Komentarze 4 to “14 Pułk Ułanów Jazłowieckich”

  1. […] 14 Pułk Ułanów Jazłowieckich […]

  2. […] 14 Pułk Ułanów Jazło… on Modlitwa Ułana Jazłowieck… […]

  3. […] kościołem garnizonowym szczególnie ukochanego przez Lwowiaków 14 pułku Ułanów Jazłowieckich.  Stojący na wzgórzu pozwalał wychodzącym z kościoła zachwycać się wspaniałą panoramą […]

  4. […] 14 Pułk Ułanów Jazłowieckich […]

Dodaj komentarz